Obrońca polskich sumień

Wytrwały i niestrudzony obrońca Polski wiernej Bogu. Od czterech lat ks. Jerzy Popiełuszko patronuje Ojczyźnie jako Błogosławiony Męczennik, który zwyciężał zło dobrem.

Ksiądz Jerzy żył w czasach totalnego kłamstwa, w sytuacji, gdy wrogi Kościołowi totalitaryzm komunistyczny łamał podstawowe prawa człowieka. Jako kapłan uzbrojony jedynie w modlitwę, Słowo Boże i sakramenty święte stanął do walki z bezwzględnym aparatem ucisku, który dysponował kilkumilionową armią towarzyszy i propagandowymi mediami. Ostatecznie zwyciężył. Dziś w chwale ołtarzy jest umocnieniem dla współczesnych kapłanów, aby zawsze byli z ludźmi, z Narodem i odważnie bronili miejsca Pana Boga w życiu Polaków i Ojczyzny. Wbrew pomówieniem i medialnym linczom. Jak aktualnie brzmią słowa Księdza Jerzego wypowiedziane 30 lat temu w czasie czerwcowej Mszy św. za Ojczyznę: „Bardzo ważną sprawą dla chrześcijanina jest uświadomienie sobie, że źródłem sprawiedliwości jest sam Bóg. Trudno więc mówić o sprawiedliwości tam, gdzie nie ma miejsca dla Boga i Jego przykazań”. To ostrzeżenie.

Ksiądz Jerzy zawsze odwoływał się w swym nauczaniu do dobrze uformowanego sumienia. – Miał wielką świadomość, że budzenie sumień, a potem przemiana duchowa, moralna, religijna to podstawa głębokich przemian w Polsce. To musi nastąpić w każdym człowieku i nie na zasadzie jednorazowego zrywu. Chodzi o codzienną wytrwałą pracę nad sobą, pokonywanie swych wad, uzależnień, grzechów – podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem ks. bp Edward Frankowski, duszpasterz ludzi pracy i kapelan ”Solidarności„.

Gdyby dziś żył Ksiądz Jerzy, również broniłby ludzkich sumień przed deprawacją. On doskonale wiedział, że nie da się iść drogą prawdy bez prawego sumienia. – Sumienie jest nieocenionym skarbem zaszczepionym przez Stwórcę w duszy człowieka, by potrafił wybierać między dobrem a złem – zwraca uwagę ks. prof. Tomasz Kaczmarek, postulator Jego procesu kanonizacyjnego. Ten Kapłan Męczennik podkreślał w swym nauczaniu potrzebę wierności sumieniu, bo miał świadomość, że od zdeprawowania sumienia zaczyna się każda niegodziwość, deformacja życia, aż po zbrodnie.

Wrogowie Kościoła i Polski wiernej Bogu doskonale wiedzą, że ludźmi sumienia nie da się manipulować. Czy nie dlatego dziś nastąpił tak wielki atak na wolność sumienia w Polsce? – Właściwie każda grupa społeczna i każdy z nas staje wobec tego wyzwania: bronić wolności sumienia, bo ona wyznacza naszą ludzką godność. Tak jak tego uczył nas Błogosławiony Kapłan Jerzy Popiełuszko – wskazuje ks. dr hab. Piotr Steczkowski, wykładowca prawa kanonicznego z Rzeszowa.

Lekarze muszą bronić swego prawa do odmowy zabijania życia poczętego, katoliccy politycy – do kierowania się wyznawaną wiarą w działalności publicznej, dziennikarze muszą bronić się przed zniewoleniem poprawnością polityczną, nauczyciele – przed przymusem realizowania programów demoralizujących uczniów, czy wreszcie rodzice muszą zabiegać, aby móc wychowywać dzieci w duchu swojej wiary. ”Sprawiedliwość zabrania niszczenia w duszach dzieci i młodzieży wartości chrześcijańskich, które wszczepiali od kolebki rodzice„ – podkreślał Ksiądz Jerzy, który nadal pozostaje obrońcą polskich sumień.

W: Nasz Dziennik,piątek, 6 czerwca 2014, autor: Sławomir Jagodziński