Uformował go polski dom

Uformował go dom rodzinny. Od rodziców zaczerpnął miłość Boga i Ojczyzny i gotowość do ponoszenia ofiary dla tych wartości. W Suchowoli i Okopach uroczyście świętowaliśmy 70. rocznicę urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki, męczennika komunizmu, kapelana "Solidarności". Przyszedł na świat 14 września 1947 r. w Okopach.

Atmosfera dwudniowych uroczystości była prawdziwie rodzinna, domowa, taka, jaki był ks. Jerzy - radosny, wychodzący naprzeciw każdemu człowiekowi.

Ingres ks. Jerzego

Niedzielne obchody rozpoczęły się od złożenia kwiatów na grobie rodziców ks. Jerzego na cmentarzu parafialnym w Okopach. Potem przed jego domem rodzinnym w południe odprawiona została uroczysta Msza Święta, której przewodniczył emerytowany metropolita białostocki ks. abp Edward Ozorowski.

Eucharystia zgromadziła rodzinę błogosławionego, mieszkańców Okopów i sąsiednich miejscowości, przyjaciół ks. Jerzego, ludzi, którym bliski jest patron naszych czasów, którzy modlą się za jego wstawiennictwem.

- Dzisiejsza uroczystość to jakby ponowny ingres ks. Jerzego do parafii suchowolskiej. [...] Myślę, że my, na tej ziemi żyjący, powinniśmy docenić to, co Pan Bóg w nim dokonał, a także dziękować za jego wielkie dzieła pośród nas czynione, a przede wszystkim winniśmy każdego dnia umacniać naszą wiarę - mówił ks. abp Edward Ozorowski.

Ksiądz arcybiskup przypomniał, że ks. Jerzy jest męczennikiem, który zginał za wiarę, za to, że wskazywał całym swoim nauczaniem na Chrystusa i Ewangelię.

- Są dziś tacy, którzy chcieliby obwiniać Pana Boga za wszelkie zło, za obozy, za łagry, za więzienia. Chcieliby, żeby Pan Bóg za nie przepraszał. A tych, którzy proponują, żeby to człowiek w sobie poszukał przyczyn tego stanu, zwykle prześladują, a nawet zabijają. Wśród tych ostatnich był i ks. Jerzy Popiełuszko - stwierdził ks. abp Ozorowski.

Podkreślił, że ziemia suchowolska szczyci się tym, że ks. Jerzy właśnie tu się urodził, wychowywał, tu chodził do szkoły i tu odkrył swoje powołanie kapłańskie. - Znalazł u Pana Boga tak wielką łaskę, że zdobył się na trud takiego odważnego głoszenia Ewangelii - mówił kaznodzieja.

- Ksiądz Jerzy był kapłanem niezwykle silnej wiary - zaświadcza ks. Czesław Banaszkiewicz, który przez ostatnie sześć lat życia błogosławionego męczennika był jego przyjacielem i spowiednikiem.

Powstanie muzeum

Po Mszy św. w Okopach można było zwiedzić dom rodzinny państwa Popiełuszków. Tam właśnie ma powstać muzeum niezłomnego kapłana.

- Jest to inicjatywa rodziny ks. Jerzego, którą wspierają władze samorządowe i państwowe - mówi "Naszemu Dziennikowi" burmistrz Suchowoli Michał Grzegorz Matyskiel. - Jednak sam dom jest za mały, dlatego staramy się o pozyskanie funduszy zewnętrznych, żeby stworzyć muzeum i niezbędną infrastrukturę, dzięki której Okopy będą w stanie przyjmować pielgrzymów, który tak wielu chce tu dotrzeć. Myślimy też o budowie kościoła lub kaplicy.

W panteonie wielkich Polaków

Oprócz rodzinnego zakorzenienia ks. Jerzego w wystąpieniach gości w Suchowoli i Okopach przewijał się jeszcze drugi wątek - ks. Jerzy wpleciony w "złotą nić" tradycji Kościoła i Ojczyzny.

- Był spadkobiercą pięknej tradycji kapelanów, którzy zawsze byli tam, gdzie biły polskie serca. Był spadkobiercą pięknej tradycji o. Augustyna Kordeckiego, ks. Stanisława Brzóski, ks. Ignacego Skorupki - podkreślał, przemawiając pod pomnikiem ks. Jerzego w Suchowoli Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Prezes IPN dr Jarosław Szarek mówił podobnie o matce błogosławionego. - Marianna Popiełuszko należy dziś do panteonu kobiet polskich, obok Danuty Siedzikówny "Inki", Anny Walentynowicz, prof. Karoliny Lanckorońskiej, gen. Elżbiety Zawackiej. Ona wychowała nam tego świętego.

Program uroczystości rocznicowych był bardzo bogaty. W Suchowoli, w sobotę, 9 września, odczytano listy od prezydenta, pani premier, prezesa PiS, marszałka Sejmu. Przemówienia wygłosili m. in. minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak, prezes IPN dr Jarosław Szarek, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

Licznie zgromadzeni mieszkańcy i goście z całego kraju mieli potem okazję posłuchać koncertu w wykonaniu Orkiestry Morskiego Oddziału Straży Granicznej i wspomnień o ks. Jerzym oraz występów artystycznych młodzieży z miejscowego liceum, do którego uczęszczał ks. Jerzy. Można było obejrzeć okolicznościowe wystawy IPN "Nasz duszpasterz. Zdawało się im, że go unicestwili, a to on przeszedł do nieśmiertelności" oraz "Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. Wystawa fotografii w 70. rocznicę urodzin" i zwiedzić Izbę Pamięci niezłomnego kapłana.

za: Ewa M. Małecka, Suchowola - Okopy, Uformował go polski dom, w: Nasz Dziennik nr 210/2017, s. 12.