Bp Kaleta: bł. ks. Jerzy Popiełuszko to sztandar tamtych dni

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko to sztandar tamtych dni i choć dzisiaj dla młodego pokolenia, wydarzenie jego śmierci zdaje się być odległą historią, dla wielu z nas nie zatraca ono swojej aktualności – mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Andrzej Kaleta, podczas Mszy św. w 38. rocznicę śmierci kapelana Solidarności.

Wspomniał tamten tragiczny dzień 19 X 1984 r. i towarzyszące mu okoliczności, gdy „dotarła wiadomość o uprowadzeniu kapłana z kościoła św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu (…)”. – Pamiętamy tamte różańce, odmawiane w ciszy naszych domów i w kościołach, w intencji odnalezienia księdza, pamiętamy zapalane świece w naszych oknach i pamiętamy ból w naszych sercach, gdy świat obiegła informacja o odnalezieniu martwego ciała – mówił bp Kaleta. 
Zauważył, że ks. Jerzy Popiełuszko jest „sztandarem tamtych dni”.
 
– Nie wolno nam zapomnieć o tamtych złych czasach, ale nie wolno nam również zapomnieć o tamtych ludziach, którzy podobnie jak ks. Jerzy cierpieli i umierali. To od nas zależy, czy ta pamięć przetrwa kolejne pokolenia, a bohaterskie ofiary dawnego systemu nie pozostaną w świadomości młodych jako wichrzyciele i podżegacze, jak chciała ówczesna, a może tylko nie ówczesna propaganda – apelował biskup. - Oni przecież nie cierpieli i nie ginęli tylko po to, abyśmy my mieli kolejnych męczenników, ale zginęli za prawdę o człowieku i o Bogu –mówił bp Andrzej Kaleta.

Zwracał także uwagę na to, że miarą człowieka jest Chrystus, i tylko dzięki Niemu relacje międzyludzkie zyskują trwały fundament, że należy zachować wrażliwość na słowa „Zło dobrem zwyciężaj” i że jest to zadanie dla każdego z nas, tak jak bycie człowiekiem sumienia, którego „nie można kupić ani zastraszyć”. – Co Pan Bóg chce nam powiedzieć, wskazując na przykład bł. ks. Jerzego Popiełuszki? – pytał, mówiąc o ewangelicznym ziarnie, które obumierając daje plon. Biskup przypominał, że to właśnie ks. Jerzy stał się ziarnem, stał się znakiem sprzeciwu oraz że dla niego zawsze liczył się Bóg i drugi człowiek, a nie eksponowanie siebie. – Gdy stał przed ludźmi jako męczennik prawdy, stawał przed nimi jak Boży herold, jak prorok – mówił. – Aby pozostawać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie, a życie w prawdzie to dawanie świadectwa na zewnątrz – zauważył biskup. Zachęcał, aby „prawda była na pierwszym miejscu, by Bóg i wskazane przez Niego wartości kształtowały prawdziwie ludzką wolność i by człowiek, szczególnie młody, nie musiał przeżywać dylematów, gdy deprawowane jest jego sumienie przez różne ideologie”.

Po Mszy św. złożono kwiaty i zapalono znicze przy pomniku ks. Popiełuszki, obok kieleckiej bazyliki katedralnej.

dziar / Kielce

Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 19 października 2022
Wydawca: KAI; Red. Naczelny Marcin Przeciszewski