Kazanie z 30 maja 1982 roku

30 maja 1982

Bogarodzico, Dziewico! Słuchaj nas, Matko Boga.

Ty stałaś pod krzyżem i tak bardzo cierpiałaś, gdy Twój Syn, Jezus Chrystus umierał na krzyżu. Tam, pod krzyżem, Chrystus uczynił Cię naszą Matką, a nas Twoimi dziećmi. Jesteś więc naszą Matką.

Król Jan Kazimierz obrał Ciebie na Królową naszej Ojczyzny.

Jesteś więc naszą Matką i Królową.

I dlatego, Matko nasza najlepsza, musisz cierpieć, gdy widzisz dzieci Twoje, które przeżywają swoja Kalwarię.

Szczególnie na nowo wypadło cierpieć Twoim dzieciom w miesiącu Tobie poświęconym, w maju.

Najbardziej uwidoczniła się nienawiść tych, którzy nie wiedza, co czynią, tych, którzy czynią krzywdę i spustoszenie moralne w naszej Ojczyźnie – najbardziej ich nienawiść uwidoczniła się w dniu Twojego święta jako Królowej Polski, 3 maja.

Wiele w tym dniu wylało się z oczu naszych sióstr i braci wymuszonych łez, było wiele niezawinionych razów.

Prosimy Cię, jako nasza Matkę i Królową, za tymi, którzy cierpią najbardziej, prosimy Cię słowami litanii naszych czasów, słowami litanii naszych dni, naszego ostatniego półrocza, półrocza zniewolenia wojennego Twoich dzieci.

[W homilii wykorzystano tekst tzw, litanii Solidarności, powstałej w czasie stanu wojennego w jednym z obozów dla internowanych]


Matko w Solidarności nadzieję mających, módl się za nami.
Matko oszukanych, módl się za nami.
Matko zdradzonych, módl się za nami.
Matko w nocy pojmanych, módl się za nami.
Matko uwięzionych, módl się za nami.
Matko na mrozie trzymanych, módl się za nami.
Matko przerażonych, módl się za nami.
Matko zastrzelonych górników, módl się za nami.
Matko stoczniowców, módl się za nami.
Matko przesłuchiwanych, módl się za nami.
Matko niesłusznie skazanych, módl się za nami.
Matko robotników, módl się za nami.
Matko studentów, módl się za nami.
Matko wytrwałych aktorów, módl się za nami.
Matko prawdomównych, módl się za nami.
Matko nieprzekupnych, módl się za nami.
Matko niezłomnych, módl się za nami.
Matko osieroconych, módl się za nami.
Matko bitych w dniu Twojego święta Królowej Polski, módl się za nami.
Matko poniewieranych za to, że noszą znaczek z Twoim świętym wizerunkiem, módl się za nami.
Matko pozbawionych pracy, módl się za nami.
Matko zmuszanych do podpisywania deklaracji niezgodnych z sumieniem, módl się za nami
Matko dzieci tęskniących za uwięzionymi matkami i ojcami, módl się za nami.
Matko matek płaczących, módl się za nami.
Matko ojców zatroskanych, módl się za nami.
Matko sługi Twojego, uwięzionego Lecha, módl się za nami.
Matko poniżanych uczonych i pisarzy, módl się za nami.
Królowo Polski cierpiącej, módl się za nami.
Królowo Polski niepodległej, módl się za nami.
Królowo Polski zawsze wiernej, módl się za nami.
Prosimy Cię, Matko, która jesteś nadzieją milionów, daj nam wszystkim żyć w wolności i prawdzie, w wierności Tobie i Twojemu Synowi.
Amen.