31. Rok 1984 - pętla zaciska się

31.
Rok 1984 - pętla zaciska się

Jak już wiemy, ks. Jerzy był wielkim czcicielem Maryi. Sam był inicjatorem corocznych pielgrzymek świata pracy na Jasną Górę. Zawsze prowadził pielgrzymów po jasnogórskich wałach rozważając Mękę Chrystusa w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Maryja i krzyż to dwa filary jego duchowości. Na przełomie 1983/84 r. opisał swoje przeżycie duchowe: „Dzisiaj przed obiadem o 12.00 poszedłem odmówić różaniec w kościele na chórze. Błogosławiona cisza. Nad amboną złoty krzyż. Od czasu do czasu wpadał promyk słońca i krzyż rozjaśniał się złotą, ciepłą poświatą. Potem następował mrok. Boże, jak bardzo podobne jest ludzkie życie, szare, trudne, czasami ponure i byłoby często nie do zniesienia, gdyby nie promyki radości, Twojej obecności, znaku, że jesteś z nami, ciągle taki sam, dobry i kochający"1.

Rok 1984 r. był dla ks. Jerzego szczególną próbą wiary. Po ostatnim grudniowym kazaniu, do paszkwili prasowych i telewizyjnych, m.in.: Garsoniera obywatela Popiełuszki publikowanych na łamach: „Expressu Wieczornego", „Żołnierza Wolności", prasy lokalnej, a także w radiu i telewizji, doszły coraz mocniejsze nękania moralne. Zaczęto dręczyć jego znajomych w stopniu dotąd niespotykanym. Ks. Jerzy zapisał: „Ostatnie dni były równe pełne napięcia. Ale Bóg daje siłę. Jak łatwo jest znosić przeciwności i przez nie się oczyszczać, gdy jest pewność, że z nami jest Bóg"2.
Warto przywołać ważne w skali świata, duchowe wydarzenie z tego okresu. Otóż 13 maja 1984 r. w Rzymie, Ojciec Święty klęcząc przed przywiezioną z Fatimy figurą Matki Boskiej, oddał Rosję i świat Niepokalanemu Sercu Maryi. Uczynił to w łączności z wszystkimi biskupami Kościoła, wypełniając tym samym prośbę Matki Bożej przekazaną przez troje dzieci: Łucję, Franciszka i Hiacyntę. Czy to przypadek, że właśnie Papież wywodzący się znad Wisły, z narodu poświęconego Maryi za wolność Kościoła w Polsce i świecie, dokonał tego aktu zawierzenia? Czy przypadkiem jest też to, że niewiele ponad pięć miesięcy później polski kapłan, Jerzy Popiełuszko, zostanie zamordowany za usilne dążenia do przywrócenia wolności Kościoła i Ojczyzny? Patrząc pod takim kątem, mogą nasuwać się i te myśli, że męczeństwo ks. Jerzego, jest duchową ofiarą, szczególną ceną i owocem oddania przez Jana Pawła II Rosji i świata Niepokalanej. Myśli te nabierają większej wiarygodności, gdy rozważy się i to, że 13 października 1984 r. {czyli w rocznicę ostatnich objawień fatimskich) podjęto próbę zamordowania ks. Jerzego. Stało się to w nocy, gdy ks. Jerzy wracał samochodem z Gdańska, a zamaskowany mężczyzna rzutem kamienia próbował rozbić przednią szybę samochodu. Miesiąc wcześniej, 12 września, radzieckie Izwiestia pisały: „Wojowniczy i wojujący ks. Popiełuszko przekształcił swoje mieszkanie w składnicę literatury nielegalnej i ściśle współpracuje z zaciekłymi kontrrewolucjonistami. Ma się wrażenie, że nie czyta z ambony kazań, lecz ulotki napisane przez Bujaka. Zieje z nich nienawiść do socjalizmu". W Polsce zaś, 17 września, Urząd ds. Wyznań wystosował ostre pismo do Episkopatu, w którym głosił, iż działalność niektórych księży, „będzie musiało kłaść się głębokim cieniem na stosunkach między Państwem i Kościołem. Zmusi również władze do podjęcia stosownych działań"3. Ksiądz Jerzy coraz częściej mówił do znajomych, że nie ma przed sobą już długiego życia i że jest gotowy na wszystko.

Wszystko dopięło się w nocy 19 października, w trakcie powrotu z Bydgoszczy, gdzie w parafii p.w. Pięciu Polskich Braci Męczenników prowadził nabożeństwo różańcowe. W medytacjach jego przebija wielka miłość do Maryi i Polski. Jakby wyczuwając bestialski mord, rozważając ukrzyżowanie Chrystusa zaniósł intencję modlitewną: Módlmy się, byśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy.

Przez wstawiennictwo Maryi oraz bł. ks. Jerzego prośmy Boga słowami modlitwy Jana Pawła II: niech z tej śmierci wyrośnie dobro, jak z krzyża zmartwychwstanie.


1. Zob.: Ks, |erzy Popiełuszko, Zapiski 1980-1984, Editions Spotkania, 1985 r, s. 48.
2. Zob.: tamże, s. 49.
3. Zob.: Milena Kindziuk, Ksiądz jeny zwycięża! dobrem, Wydawnictwo S.S. Loretanek, Warszawa 2009, s. 110.