Wspomnienia: Spotkanie z Bruno Gottwaldem

Spotkanie z Bruno Gottwaldem

We wrześniu 1984 roku, na miesiąc przed śmiercią księdza Jerzego, spotkali się w Wydziale Nauki w kurii zaprzyjaźniony z nami Bruno Gottwald, z pochodzenia Niemiec, bardzo kochający Polaków i ksiądz Jerzy. Znali się krótko, ale łączyła ich miłość do Polski. Rozmawiali w holu - byłam przy tej rozmowie. Kończąc rozmowę Bruno Gottwald powiedział do księdza Jerzego mniej więcej takie zdanie: Niech Ksiądz nie wsiada więcej do auta. Właśnie wybieram się do Bydgoszczy autem - odpowiedział ksiądz Jerzy. Bruno Gottwald powiedział od mnie: On w tym aucie zginie. Nie powtórzyłam tego księdzu Jerzemu, ale innym osobom mówiłam o tej przerażającej przepowiedni.
Gdy ksiądz Jerzy został uprowadzony z auta, spytałam Bruno Gottwalda, skąd wiedział? Nie wyjaśnił, bo nie mógł wyjaśnić. Tak czuł.


Źródło: S. Jana Halina Płaska USJK: Wspomnienia o Księdzu Jerzym, konsultacje: S. Teresa Janek USJK, Tomasz Wasilczuk, Warszawa 2009.